czwartek, 24 lipca 2008

Uspokoiłem się i nawet polubiłem teksty, w których udowadnia się, że Chopin nie mógł zrobić kupki w Płońsku, lecz tylko w Płocku, bo dyliżans go wiozący przez Płońsk nie przejeżdżał. Lubię to retro, lubię nawet to, że przeglądając nowy numer pisma [Ruchu Muzycznego] stwierdzam, że nie ma w nim dla mnie nic, lub prawie nic, do przeczytania.
___
Andrzej Chłopecki, Redaktor i Mysz, Gazeta Wyborcza, 18.07.2008

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz