Skurwysyn aster, zdzira róża,
Elegant storczyk — cwel jebany,
W chałacie chaber — cieć z podwórza,
Głupie nasturcje — po kryjomu
Ktoś pod ich oknem walnął kupę,
Wywłoka malwa, goździk komuch —
Niech mnie całują wszystkie w słupek!
Dziwka forsycja, hiacynt pedał,
Chuj powój — temat na poemat,
Anemon, co się tanio sprzedał,
I wypindrzona chryzantema,
Mak, co się naćpał, groszek sknera,
Dzwonek, słonecznik — wsiowy głupek,
Puszczalskie dalia i gerbera —
Niech mnie całują wszystkie w słupek!
Lilia, co pięknie ciągnie druta,
Cny fiołek (żarty sobie stroję),
Menda lawenda, lotos kutas,
Kurdupel bratek, żonkil pojeb.
Konwalia… dobra, już wystarczy,
Bo zwiędnę… takie życie… super...
A ja to pieprzę! Narcyz narcyz —
Niech mnie całują wszystkie w słupek!
___
Maciej Froński, Kwiaty polskie