piątek, 30 maja 2008

Trzeba było ustalić od nowa reguły musztry, formy szkolenia, typy komend, zasady starszeństwa - słowem, to wszystko, bez czego armia nie może istnieć. Tarcia były nieuchronne. Jednostki wyposażone we francuskie karabiny otrzymały amunicję niemiecką; oficerowie „austriaccy” czuli się urażeni, służąc pod dowództwem „carskich” kolegów, których „pokonali”; jednostki poznaniaków niechętnie szły do walki na wschód, kiedy na zachodzie Poznań był ciągle zagrożony przez Niemców.

(...)

1 Polska Dywizja Kawalerii stanowi znakomity przykład owych różnorodnych początków całej armii. Składała się z sześciu pułków. 8 Pułk Ułanów był na wskroś „cesarsko-królewski” i rekrutował się z synów szlachty galicyjskiej. 9 Pułk Ułanów również wywodził się z Galicji, ale jego skład był bardziej „demokratyczny”. Wielu oficerów z tej jednostki, przyodzianej w angielskie mundury, służyło w austriackiej Landwehrze lub w Legionach. Jeszcze bardziej egzotyczny był 14 Pułk Ułanów - z wyszkolenia i w dużej mierze z pochodzenia rosyjski. Żołnierze tej jednostki spędzili w siodle już pięć lat, walcząc w I wojnie na froncie wschodnim, a w wojnie domowej na Kubaniu. Do Polski przyszli z gen. Żeligowskim. Austriacki ekwipunek, w który zostali wyposażeni, mieli w głębokiej pogardzie. Oficerowie zachowali swoje wysokie kaukaskie kulbaki, długie cugle, krótkie strzemiona oraz brawurowy styl jazdy. 1 (Krechowiecki) Pułk Ułanów służył wcześniej u Rosjan w Legionie Puławskim. 2 Pułk Szwoleżerów był poprzednio legionem austriackim. 15 Pułk Ułanów składał się z poznaniaków, noszących staroświeckie mundury i rogatywki ze szkarłatnym otokiem. Ich konie były wyjątkowo rosłe, a pruski ekwipunek - wyjątkowo ciężki. Każdy żołnierz woził ze sobą lancę, szablę, bagnet, maskę przeciwgazową, saperkę i menażkę. W marszu podzwaniali i chrzęścili niczym oddział średniowiecznych rycerzy.
___
Norman Davies, Orzeł Biały, Czerwona Gwiazda. Wojna Polsko-Bolszewicka 1919-1920

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz